Moje imiona zawsze budzą ciekawość – za każdym razem, gdy poznaję nową osobę, pierwsze pytanie dotyczy właśnie ich. Skąd się wzięły? Moi rodzice to artyści – tata maluje pejzaże i martwą naturę, a mama pisze poezję. Oboje są głęboko wierzący, a moje imiona zaczerpnęli z Biblii.

Damaris pochodzi z Nowego Testamentu i odnosi się do kobiety, która podążała za naukami apostoła Pawła. Z kolei Kesja to imię jednej z córek Hioba, wspomniane w Starym Testamencie, które otrzymał jako znak błogosławieństwa po trudach życia.

Zawsze towarzyszyło mi długie tłumaczenie znaczenia moich imion – i ku mojemu zaskoczeniu, nawet nauczyciele często reagowali zaskoczeniem. Kiedy w klasie było mnóstwo Ol, Asiek czy Ad, pytano mnie: ``A jak skrócić Damaris?``. Wtedy wszystkie dzieci zgodnie wołały: ``Dama!``. I tak ``Dama`` została ze mną na dobre. Nawet teraz, mając męża i dziecko, znajomi nadal wołają do mnie ``Dama``.

To właśnie stąd wzięła się nazwa mojego studia: Dama Domu Studio Architektury Wnętrz

Talent artystyczny odziedziczyłam po tacie, ale mój kierunek to portrety. Sztuka zawsze była mi bliska, co doprowadziło mnie do Liceum Plastycznego w Szczecinie. Miłość do architektury pogłębiłam na Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym, gdzie uzyskałam tytuł magistra inżyniera architekta na kierunku Architektura i Urbanistyka.

Od tamtej pory pracowałam jako projektant kuchni, zabudów meblowych, asystent architekta, projektant wnętrz – każde z tych doświadczeń kształtowało mój warsztat i przygotowało mnie do prowadzenia własnej pracowni.

Zapraszam do współpracy! Dzięki połączeniu mojego artystycznego wyczucia, znajomości ergonomii i technicznych umiejętności, wspólnie stworzymy wnętrze Twoich marzeń.